Wdzięczna

Wczoraj stuknęło mi pięćdziesiąt dwa lata. Jestem wdzięczna, naprawdę wdzięczna za to co mam, za życie, i mogłabym tu wymieniać i wymieniać, powodów do bycia wdzięczną mam wiele. Nie umiem się jednak publicznie obnażać i dzielić z całym światem tajnikami mojej duszy. Mam plany, mam też marzenia. Mam wiarę, że się spełnią. Uśmiecham się, kiedy patrzę w przyszłość. Wierzę.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Niespodziewane przeprosiny "pana bajkopisarza"

Wspomnienia z wizyty w Aarti Home w Kadapie, w Indiach

Dlaczego przestałam podróżować?